wtorek, 25 sierpnia 2015

(♪) Coraline, Dexter..i




* * *





* * *


* * *
* * *

///



Niespodziewany gość. . .
:D
///

///
* * *

///






Na koniec trochę malin prosto z ogrodu, do mojego "niecodziennego" musli.






11 komentarzy:

  1. Śliczne zdjęcia ;) uwielbiam musli, ze świeżymi malinami <3

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki smakowity kolor włosów ma Księciunio!
    świerszcz zaintrygował mnie - wspominam
    małych cykających grajków, które z poczwarek
    się przeistoczyły - choć miały być daniem dla
    naszego żółwia - zwróciłam Im wolność, gdy tylko
    stały się "samodzielne" - trochę tęskniłam do dość
    głośnych rzępoleń - ale śwaidomość, że dłużej mogą
    pożyć - troszkę mnie pocieszała :)

    bardzo lubię Raven - a jej srebrne słuchawki - polubiła
    moja porcelanka - indiańska Judith, która stała się
    współczesną ślicznością dawkującą swe uroki... ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świerszcz był tak niespodziewany, iż przywędrował do domu,
      siedząc sobie na na mych włosach niczym żywa ozdoba..
      Nie wiem w jakich obłokach bujałam tym razem,
      iż nie "zauważyłam", nie poczułam go wcześniej..
      Po dłuuugiej sesji na posłaniu, przyszedł czas rozstań.. smutek :(
      No ale, znalazł nowe lokum: wśród liści magnolii -
      soczyście zielonych jak on sam, przy oknie :D

      Usuń
  3. Śliczny ten niespodziewany gość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i bardzo fotogeniczny! : )
      Fajnie po pokoju latał, tylko furkotanie skrzydełek było słychać..
      Zwykle o tej porze roku, zdarzają się, różne piękne i nie tylko owady: motyle, świetliki, choć i ptaki.
      Nocą z kryjówek wychodzą nietoperze..

      Usuń
  4. Pięknie ich pokazałaś :D
    Oczywiście gościa też :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka śliczna para, super gość i cudne maliny!

    OdpowiedzUsuń
  6. I love the pictures !. They are beautiful and very romantic :)
    kisses

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach, miłość.... Pierwsze zdjęcie powaliło mnie artyzmem. Chciałabym kiedyś zrobić podobne..
    P.S.Jakbyś chciała kiedyś looknąć na moje lalkowe posty to są na nowym blogu. Zapraszam

    OdpowiedzUsuń

Komentarze: