Zapach wetiweru, soli morskiej i drewna.
Tealight'a dostałam gratis przy pierwszym zamówieniu w Candle Room.
Zapach całkowicie nie w moim guście, kojarzy mi się z facetem, ale niezbyt eleganckim.. :/
Aromat raczej łazienkowy, gdzie indziej mi nie pasuje.
Nie lubię tego typu zapachów i jest to kolejny, którego absolutnie nie dopiszę do listy moich ulubionych..
Ocena: 2/10
Czy kupiłabym : Nie
Dla mnie zapach jest niezwykle autentyczny. Drzewny, słony i morski. Niestety dla mnie zbyt słony. Ale planuje dać mu szanse jeszcze raz tego roku :-).
OdpowiedzUsuń