Jeszcze trochę spamu zdjęciami Kennedy (i nie tylko).
Hmm, nie mam w zwyczaju zamieniać jednej miłości na drugą (Operettę na Kennedy), ale Opi nigdy nią tak naprawdę nie była..
Ot, taka sobie fascynacja.
Najważniejsza teraz jest dla mnie przygoda z My Scene, którą zaczynam od wydanej w 2007 roku Kennedy z serii Roller Girls. (Spełnione marzenie) ^ ^
Najmniej podoba mi się Nolee, choć szukam jakiejś ponętnej brunetki MS, do czego? i po co?
Jak już będę ją miała to się okaże.. ^ ^
ha, nie ma to jak MS :)
OdpowiedzUsuńNo, nie ma :) - znów obudziłam się po czasie, no ale jak zwykle lepiej późno niż wcale ^ ^
Usuńsuper zdjecia !! cudne lalki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ^.^
Usuń