Moja druga - MS Deposse.
Jej garderoba to rozkloszowana, wzorzysta spódnica z czarną taśmą.
Fartuszek z wizerunkiem zamku (trudno uchwycić..) z czerwoną koronką.
Chusta na ramiona?, także obszyta koronką, tym razem białego koloru.
Aby co nie nieco zmienić, we włosy została wpięta ozdoba w postaci róży.
Bardzo ciekawa, lubię retro lale, mają w sobie tyle uroku :-)
OdpowiedzUsuńMają jakąś magiczną moc te skromne lalki :)
OdpowiedzUsuńNie można przejść obok nich obojętnie :)
Pozdrawiam :)
This outfit is beautiful, I like the fabric that is used very much :-).
OdpowiedzUsuńojejku - oczyska jak karuzellla -
OdpowiedzUsuńaż mi się zakręciło w głowie :)
No właśnie - te oczęta są w tych laleczkach tak intrygujące ^ ^
Usuń