wtorek, 11 listopada 2014
- Lexa - Moxie Girlz
Nie pamiętam już.. odkąd mam model Lexy - Moxie Girlz, a to pewnie dlatego - iż jej zakup to był impuls(pierwszy i ostatni), ot laleczka z przypadku, ale bardzo wdzięczna, dziewczęca, moja jedyna długowłosa brunetka.
Malaturę jej rzęs i brwi nieco przerobiłam/poprawiłam, (m.w. w stylu, jaki przedstawiony był art - na pudelku), gdyż ten fabryczny był jakiś nie dorobiony -.-
Do malowania użyłam dwóch eye-linerów (jeden w kałamarzu, drugi w pisaku).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna ;-)
OdpowiedzUsuńLexa jest taką wdzięczną modelką - to jedna z dwóch,
OdpowiedzUsuńktórą sobie zostawiłam - inne wyprowadzając do ludzi :)
Aż nie wiem co powinnam napisać :D
OdpowiedzUsuń