wtorek, 16 grudnia 2014

Floral Fiesta - Delancey - 2008 -Coraline-











Wreszcie jest!,  moja wymarzona Delancey, dokładnie taka jaką chciałam ^ ^ (od dziś nosząca zupełnie inne imię- ale o tym nieco później).
A uparłam się w swoim zamyśle na długowłosą i z grzywką, tak grzywka konieczna wręcz bardzo pożądana. ^ ^

Moje uwielbienie i słabość do plastikowych  blondynek, przełamuję od czasu do czasu jakąś fascynującą niebiesko-włosą, czerwono-włosą, szatynką, rudą, lub brunetką.
(O kolejne blond marzenie, właśnie toczę bój, z góry wiem i stwierdzam że będzie moja, oj będzie, jak ja czegoś pragnę, to.. och ).
Miły pan sprzedający, obniżył wyjściową  kwotę  za Delancey o całe 3 złote! Tak, zaszalał.. Heh..
Nie marudzę jednak, bo lalka znów jak nowa, posiada nawet oryginalną biżuterię z kompletu, a także torebkę, szczotkę, buty, i kilka innych mniej ważnych drobiazgów..
Zależało mi by sukienka była w nienaruszonym stanie i jest.(podwójna bransoletka na fabrycznych gumeczkach). ^ ^
 Delancey przypomina mi Cleo De Nile MH, ale nie wiedzieć czemu, wersja MH z grzywką nigdy mi się nie podobała, jedyny model Cleo jaki by mi odpowiadał to - piżamowa z pierwszej serii :P


 

Coraline
Nie, nie chodzi o animowany film Koralina i tajemnicze drzwi - na którą trafiłam ostatnio.. Opowieść, hmm raczej makabreska o wiecznie zajętym i nieodrywającym się od kompa ojcu i bezustannie wściekłej matce i dziewczynce szukającej alternatywy kochającej się rodziny. Fakt, Koralina za mała była by się ostro stawiać, zapierać i krzyczeć coś w stylu: - "Ja na ten świat się nie prosiłam, a to że jestem sumą waszej nieodpowiedzialności, nie znaczy, że możecie mnie sobie ot tak ignorować..". Na bunt, przyjdzie jeszcze, odpowiednia pora.
To co działo się w tej makabresce potem, było jeszcze gorsze.. -.-
Nigdy nie pozwoliłabym swemu dziecku na obejrzenie czegoś tak przerażającego, ale rodzice niech sobie oglądają. 


  Pomysł na imię Coraline wziął się z serialu o wampirach, jedynego jaki kiedykolwiek oglądałam, przed wielu laty.
Był to serial Moonlight, u nas znany pod tytułem Pod osłoną nocy.
Wątek z tą panią link ,która była inspiracją wyjątkowo doskonale zapadł mi w pamięć.







17 komentarzy:

  1. Pięknotka z tej ciemnowłosej, oj, pieknotka!
    a film onyż kiedyś w świetlicy zaserwowano
    mej latorośli, po którym długo miała koszmary :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koralina okropieństwo !! znaczy ta bajka tfu !! horror, lalka piękna xD gratuluję nowej w kolekcji :)

      Usuń
    2. W tej chwili moja Koralina, zajmuje mi teraz cały czas.
      Muszę lepszą sesję jej urządzić, dzień krótki i zdjęcia wyszły, nie tak jak powinny..
      ..że też w świetlicach takie filmy dopuszczają dzieciom..zgroza..

      Usuń
  2. Fajnie jest mieć coś innego (inną pannę w kolekcji)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! A, jeszcze wymarzoną i niecierpliwie wyczekaną ^ ^
      Pozdrawiam serdecznie : )

      Usuń
  3. To dobrze i pewno się ciszysz, że masz wreszcie lalkę, którą chciałaś mieć. Ty zbierasz lalki, a ja dzwonki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj bardzo, jestem nią zachwycona (jak żadną inną ostatnio).

      Usuń
  4. Świetna - ma charakter! :-) cieszę się, że Twoja kolekcja sukcesywnie się powiększa :D
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana ^ ^ Postanowiłam spełnić w końcu, kilka swych pierwszorzędnych marzeń lalkowo-kolekcjonerskich.. A ta właśnie do nich należała : )

      Usuń
  5. Adorei a sua visita no meu cantinho, seja bem vinda....
    Gostei muito do seu blog, parabéns!
    Tenha uma quinta-feira com muita luz.
    Beijos

    OdpowiedzUsuń
  6. Panna jest faktycznie śliczna :) , gratulacje . Jak dotąd udało mi się upolować tylko jedną Delancey - Ultra Glam :) .
    Coraline .... bardzo pasuje do niej to imię ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podobają mi się te wszystkie dyskotekowe wersje MS, wolę te mniej błyszczące, ale Ultra Glam całkiem ciekawa,

      Usuń
  7. Hi Anna, she's very beautiful, you took very beautiful pictures of her!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hey ^ ^ Thank U 4 visit on my blog. I am glad that you like it : )

      Usuń
  8. Lalka piekna!!! Kurcze przez Ciebie znow polubilam my scene :) Tez mam kilka i nawet ostatnio nabylam cos nowego ;) A film "Coralina" T. Burtona mnie po prostu fascynuje!!! Pod wzgledem lalek i jakosci wykonania...ot inny gust ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze: