niedziela, 19 stycznia 2014

Diorama cz.3




Dziś prezentacja ogólnego zarysu mojej dioramy.
( foto)
Klej Pattex doskonale poradził sobie, i choć początki były trudne - "ściany i podłoga" tworzą spójną całość.

Schły ok. 3 dni - to więcej niż przewidywany czas - ale przezornie chciałam mieć stuprocentową pewność, że nic się nie rozleci.


Okno w dalszym ciągu poddawane jest bezustannym poprawkom,  jeszcze nie jestem przekonana co do, końcowego wyglądu - wszystko zmienia się na bieżąco.

Co rusz wpadają mi do głowy nowe pomysły.


Jedne z wielu machnięć pędzlem ;)


Mały, pluszowy misiek (mój ulubieniec) - 6cm
Będzie kolejnym "lokatorem" dioramy ;)





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze: